poniedziałek, 23 lutego 2009

Oscars' 2009 Red Carpet

Na to wydarzenie co roku, ze zniecierpliwieniem czekają wszyscy krytycy mody. Dlaczego? Bo każda noc Oscarów to wielkie wydarzenie, a gwiazdy wiedzą, że nie tylko poprzez swoje aktorskie umiejętności zostaną wpisani do historii. Czasem trzeba nadrabiać strojem- szokować, tudzież zachwycać...
W tym roku na czerwonym dywanie pojawiło się mnóstwo pięknych sukien, zero kontrowersji, kilka wpadek (jak zwykle, choć te nie były aż tak rażące). A oto kilka wybranych przeze mnie, kreacji:


Zdobywczyni Oscara- Kate Winslet i Evan Rachel Wood


Meryl Streep i Tilda Swinton


Natalie Portman i Angelina Jolie


Heidi Klum oraz Seal i Amanda Syfried


Penelope Cruz (zdobywczyni Oscara) i Sarah Jessica Parker


Marion Cotillard i Dev Patel oraz Frida Pinto


Amy Adams i Jessica Biel


Halle Berry i Beyonce


Anne Hathaway i Uma Thurman


Robert Pattinson przyszedł tu, by wręczyć statuetkę.
Mógł się chociaż ogolić...


Najpopularniejszą marką na czerwonym dywanie było Dolce&Gabbana:



Zupełnie zawiodłam się na Heidi i Beyonce. Heidi, nie dość, że przesadziła z biżuterią, to wybrała suknię ze sztywnego materiału o kroju przeznaczonym raczej dla zwiewnej tkaniny. Poza tym- kolor zupełnie ni pasował do jej cery. Beyonce założyła tzw. Mermaid Dress z bardzo ciężkiego materiału, co przy jej kształtach wyglądało trochę dziwnie, ale sama sukienka również nie była szczytem piękności. Przeraziłam się kreacją Melissy George- także mermaid Dress, w dodatku biała, a z tyłu- wiązana jak gorset. Całość: panna młoda z przełomu lat '80 i '90. Amanda Syfried wyglądałaby całkiem nieźle, gdyby nie ten okropny naszyjnik oraz niedobrane buty, które ostetnatycyjnie wystawały spod wyciętej (nie wiadomo po co) spódnicy. No a do stroju Angeliny nadaje się tylko jedenkomentarz- znowu czerń??!! (sama suknie- pięknie skrojona, no i kontrastowe kolczyki, ale jej kreacje są już nudne)

Wspaniale wyglądała Natalie Portman w różowej, lekkiej sukni z koronkowymi akcentami na górze. Bardzo podobały mi się reacje od Diora dla Marion Cotillard i Sarah Jessici Parker. Niektórzy mogą uznać, że są zbyt strojne, ale to przecież gala Oscarowa :) Cudowjnie wypadła także Frida Pinto w sukni od Johna Galliano (pamiętajmy, że jest on dyrektorem domu Diora! :). Meryl Streep, jak zwykle- nic dodać, nic ująć, podobnie jak Tilda Swinton. Na koniec- piękna, wykończona koronką, w kolorze ecru, suknia Penelope Cruz od Balmain.

źródło: oscar.com

poniedziałek, 16 lutego 2009

Czy najpopularniejsza kreacja na wybiegach s/s09 to absurd?

Na początek, aby cały post nie był niezrozumiałą paplaniną, zaprezentuję owy motyw, tak często przewijający się podczas pokazów na tegoroczną wiosnę i lato. Są to ultrakrótkie spodenki, które budzą postrach nawet wśród najchudszych modelek. Ich krój w dolnej partii (jeśli w ogóle można to podzielić na partie) nie różni się w żadnym wypadku od normalnych fig (oczywiście, określenie "stringi" byłoby już raczej karykaturalne :). Spodenki te mają wysoki stan. Czasem są szersze, czasem- bardziej obcisłe. Różnią się między sobą szerokością, tkaniną, barwą; czasem posiadają marszczenia, czy koronki, ale i tak dla nas pozostaną jedynie przeraźliwie krótkimi (o ironio polskiego słownika!) szortami, które wpadły w epidemiczny, zaskakujący sposób na wybiegi. Wielu krytyków sądzi, że zapowiada się na jeszcze większą porażkę od torebek na kostkę od Chanel , czy chust na głowę Dolce&Gabbana. Jednak czy aby na pewno? Czy projektanci chcieli wypchać, dajmy na to, nowojorskie kobiety, ubrane w takie skąpe gatki, na spacer z psem? Nie wydaje mi się. Pamiętajmy, że te kolekcje zaprezentowane były na wiosnę i LATO, a na plaży, podczas słonecznych wakacji nie zabraknie okazji, by choć na chwilę założyć takie właśnie krótkie, seksowne spodenki, które jednocześnie nie zakrywają nic, ale nie są aż tak krępujące, jak dół od bikini. Najlpeszym przykładem byłoby spontaniczne wyjście na południową kawę na promenadę, by przerwać monotonne opalanie się na piasku. Albo- gra w piłkę nad brzegiem morza :) Czyż nie lepiej będzie zakryć choć połowę pośladków, skoro pareo wypada z mody, a długie, lekkie tuni najkorzystkiej wyglądają na starszych paniach? Dlatego, póki młode, zadbane dziewczyny mają nienaganne nogi- muszą je pokazywać, nawet w ten sposób! oamiętajmy, ze zawsze znajdzie się okazja, choć nie wszytsko, co modne nadaje się na prezentację na zatłoczonym, miejskim chodniku :)


Nicole Miller


D&G


Alexander Wang


Chloe


Iceberg

niedziela, 15 lutego 2009

FASHION WEEK- NY

Na to wydarzenie co roku czeka ze zniecierpliwieniem każdy fashionista- Tygodnie Mody zostały otwarte! Może pamiętacie, że stworzyłam mały kalendarz , w którym rozpisałam, w jakich miastach (i z jakimi domami mody) będą odbywały się pokazy ;) Wiadomo zatem, że pierwsze kolekcje na jesień/zimę 2009/10 ujrzały światło dzienne już w piątek, aczkolwiek, z racji tego, że czekałam na więcej pokazów, zaprezentuję kilka propozycji dopiero dziś :) Na pierwszy rzut oka dostrzegłam, ze nadal króluje połysk- skóra, złoto, a nawet- uparcie- satyna. Poza tym- nie znudziły się jeszcze projektantom warstwowe, falbaniaste spódnice i sukienki (znane dobrze przynajmniej dzięki tegorocznym trendom). Również, po kilku sezonach powróciły spodnie 3/4 (które promowane są już od wiosny tego roku). A co dalej? Kochani, pokazy dopiero się zaczynają i czekając na prawdziwy show, możemy jedynie zacierać ręce :)


Lacoste lansowało głównie granat, biel i żółcień, a przewodnim motywem były zakolanówki i mocno zaciśnięte na głowach kaptury.


Falbaniasta spódniczka nadal będzie numerem jeden!
(Hutson)


A jednak! Te, które zainwestowały w ramoneskę tej zimy, będą trendy nawet za rok :P
(Nicolle Miller)


I wreszcie inna tkanina wypycha tak pospolitą już satynę,a mianowicie- aksamit...
Już tej zimy mogliśmy zachwycać się jego miękkością.
(BCBMG Max Azira)


oczywiście, już na samym początku nie mogło zabraknąć sylwestrowej, cekinowej sukienki (Alexander Wang)


wtorek, 10 lutego 2009

GRAMMY 2009

Tegoroczna gama muzycznych nagród Grammy przyniosła wiele ciekawych koncepcji łączenia ubrań i dodatków. Krytyków najbardziej zszokowała kreacja wokalistki M.I.I. (?), która pod kwiecistą sukienką, pod stertą falban ukryła skrzętnie swój brzuszek. Sama nie wiem, co mam myśleć na temat jej pomysłu, gdyż do krótkiej, błękitnej sukienki wybrała żółty stanik, śmiało eksponujący dekolt oraz modre sneakersy (jak na mój gust, mimo iż podreaślały image artystki, nie zbyt pasowały do całego kompletu w tych okolicznościach). Mile zaskoczona byłam większością (bo nie można tu mówić o wszytskich) meżczyzn, gdyż pokazali klasę, zakładając idealnie skrojone garnitury o ciekawych fakturach, choć, gdzie było ich więcej, tam zdecydowanie krajobraz stawał siuę czarno- biały. U kobiet występowała jak zwykle- ogromna różnorodność- od minisukienek, zarpószonych cekinami, po suknie maxi w bardzo eleganckim stylu.

j.w.


Kanye West i Jay- Z nawet w zwykłych garniturach wyglądają wspaniale.


Katty jak zwykle wyglądała wyśmienicie. Choć na moze według niektórych
suknia uznan będzie za landrynkową, mi przypadła do gustu (duuuuuży plus
za geometryczny kwiat i kamienie ;)


LeAnn Rimes z łatwością wyczuła trend na egipskie motywy.


Gwyneth Paltrow urzekła mnie swoim strojem. Idealnie dopasowane
dodatki do ślicznej mini od Versace.


Choć Paris ma piękne ciało, to publiczne występowanie półnago jej
nie przystoi, nawet w vintage Versace


A fryzura Whitney pamięta jeszcze czasy "Bodyguarda"

sobota, 7 lutego 2009

Kwietniowa kolekcja H&M...

...zapowiada się bardzo ciekawie, gdyż o tej porze w tej sieci sklepów pojawią się kreacje zaprojektowane przez samego Matthew'a Williamsona. Czego możemy się spodziewać? Na pewno świeżych, czystych kolorów (róż, cytrynowa żółć, wiosenna zieleń, błękit), kwiatowych motywów, połączonych z drapieżnymi akcentami oraz krojów w stylu boho- zwiewnych, z awangardowymi akcentami.








Petra Nemcowa wraz z Julią Stiles


Misha Barton uwielbia Williamsona, często można spotkać ją w jego kreacjach, choć to mało zdumiewające, gdyż są bardzo dobrymi znajomymi:)


Thandie Newton wyśmienicie prezentuje się w tej sukience. Dzięki niej zyskała
aplauz wśród krytyków mody.

niedziela, 1 lutego 2009

Jeśli tylko Cię stać...

Oto mój obiekt pożądania na wiosnę 2009- Ray Ban Wayfarer. Stały się ulubionymi okularami gwiazd, a również stylowymi rekwizytami w hollywoodzkich filmach. Noszą je m.in. Robert Pattinson, Lady Gaga, Shia LaBeouf, Misha Burton, Paris Hilton, Mary- Kate Olsen, Kate Moss, Lindsay Lohan... Dużo można byłoby wymieniać. W każdym bądź razie- poczuj się jak gwiazda i wydaj "jedyne" (ok.)140$ na te wspaniałe okulary!

Model w panterkę dla wyrafinowanych koneserów mody

Te Ray Bany odegrały wręcz historyczną rolę w filmie "Twilight"
spoczywając na nosie boskiego Edwarda



Kirsten Steward uważa je za niezbędną część jej codziennej garderoby.