piątek, 30 stycznia 2009

Kirsten Dunst- Modelką

Piękna gwiazda dużego ekranu w zeszłym roku reklamowała kreacje MiuMiu, a w tym sezonie prezentuje projekty Boy by Band of Outsiders. Kolekcja jest awangardowa, utrzymana w młodzieżowej konwencji. Młody dom mody nie boi się łączyć eleganckich elementów z tymi bardziej na luzie. A sama Kirsten jako modelka spisała się wyśmienicie.









czwartek, 29 stycznia 2009

płaszcz na przedwiośnie

W tym sezonie zdecydowanie przodują płaszcze o linii A- czyli bez wcięć, rozszerzające się ku dołowi. pamiętajmy jednak, e do nie każdej sylwetki takie odzienie pasuje, jeśli nie masz smukłej sylwetki i wiesz, że będzie cię on zdecydowanie poszerzał, wybierz propozycję Lanvina- krótki płaszczyk z stójką z paskiem w talii. Donna Karan i Galliano wciąż promują od niedawna popularne parki, także kto nie może się zdecydować i wciąż nie posiada jej w szafie, niech czym prędziej się w nią zaopatrzy.



Calvin Klein udowadnia, że prosty płaszcz wymaga naprawdę idealnie skrojonych linii i starannych szwów


Szlachetny jedwab =, z którego zrobiony jest płaszcz u Alberty Feretti przypomina niec szlafrok, ale nadal stanowi wyrafinowaną kreację i budzi podziw


Chloe urozmaica swój płaszcz geometrycznymi, półkolistymi wykończeniami i stara się nas przekonać, że żółcień nadal jest na topie



Burberry tym razem potsawiło na totalną bohemę i trzeba przyznać, że naprawdę robi to wrażenie. Ich płascze w linii A nabierają różnych złamanych kolorów- szarości, złociste brązy...





Pull&Bear proponuje alternatywną wersję Burberry




River Island- mnije urozmaicona wersja Chloe




Galliano przedstawił prakę w teatralnej kompzycji


DonnaKaranNY- parka przedstawiona w młodzieżowej konwencji


Ciekawa Parka z tweedu w Topshopie

Pull&Bear- fioletowa parka w zestawieniu z żółtymi dodatkami (ale BEZ PRZESADY!!!) jak najbardziej-TAK


Lanvin i jego prosty, elegancki, ponadczasowy płaszczyk

Choć w nieco mniej wyrafinowanej konwencji, to jednak o podobnych kształtach znalazłam taki w Top Secret ;) (osobiście-wymieniłambym guziki:P)


środa, 28 stycznia 2009

Sophisticated Rebel

Na wybiegach i w sklepach królują ubrania i dodatki inspirowane brudnym gruge i punk! Ciężkie łańcuchy, skóra, wytarte jeansy- to to, czego na pewno będzie można się spodziewać na ulicach, gdy tylko stopnieją śniegi.

Givenchy


Balmain


Alexander Wang



1- kurtka- Topshop; 2- pasek- Topshop; 3-jeansy- Pull&Bear; 4- zegarek- MarcbyMarcJacobs/net-a-porter.com; 5- seweter- Troll; 6- buty- MiuMiu/net-a-porter.com; 7-torebka- Bata; 8-naszyjnik- urbanoutfitters.com ; 9-gladiatorki- Givenchy/ net-a-porter.com; 10- tunika- Soniaby Sonia Rykiel/net-a-porter.com; 11- tunika- Levi's; 12-kurtka- Pull&Bear; 13- bransoletka- Alexis Bittar/net-a-porter.com; 14- koszulka- Buddhist Punk/net-a-porter.com; 15- legginsy- Sass&Bide/ net-a-porter.com.

Teraz wystarczy jedynie odświeżyć swoją szafę ;)

wtorek, 27 stycznia 2009

fashion weeks callendar

Wreszcie było mi dane zaznajomić się z rozkładem Fashion Weeks na jesień/ zimę 2009. Jak co roku odbędą się one w czterech światowych metropoliach mody; a.k.a.: Nowy Jork, Mediolan, Londyn i Paryż.

Nowy Jork: 13-20 luty b.r. Będziemy mieli okazję podziwiać dzieła m.in.: Nicolle Miller, ADAM, Lacoste, Miss Sixty, Caroliny Herrera, Calvina Klein, Badgley Mischka, Diesel, Tommy'ego Hilfiger, 3.1. Philipa Lim, Zaca Posen, Anny Sui, Ralpha Lauren, czy Christiana Siriano. Nie zapominajmy, że wtedy też rozstrzygnie się szósta edydca Project Runway!

Londyn: 20- 24 luty b.r. Największe oczekiwane pokazy: Christopher Kane, Betty Jackson, Armad Bassi.

Mediolan: 25 luty- 4 marzec b.r. Oczywiście pojawią się kreacje: Gucci, Dolce&Gabbana, Armani, Gianfraco Ferre, Alberta Feretti, Emilio Pucci, Fendi, Roberto Cavalli, Moschino, Versace i Prady.

Paryż: 5-12 Marzec b.r. Stolica mody jak zwykle przyciąga do siebie wyśmienitych projektantów: Chanel, Miu Miu, Dior, Christian Lacroix, Balmain, Balenciaga, Escada, Chloe, Jean Paul Gaultier, Pacco Rabbane, Vivienne Westwood, Yves Saint Laurent, Stella McCartney, Louis Viutton, Lacroix, Kenzo, Lanvin, Jeremy Scott...


mam wymieniać dalej? Cóż, wystarczy jedynie uzbroić się w cierpliwość i wierzyć w to, że te tygodnie mody będą prawdziwą ucztą dla naszych oczu!
Pamiętacie, że będę starała się na bieżąco informować Was o najnowszych wydarzeniach!
x.o.x.o.

Sztuka najwspółcześniejsza

Już są! najnowsze pokazy haute couture na wiosnę/lato 2009. Jak narazie mamy okazję podziwiać majstersztyk Galliano dla Diora , Alexis Mabille i Armani Pive.


Mabille jak zwykle trzymał ubrania w konwencji bardziej młodzieżowej, choć mniej awangardowej, niż Dior. Ta sukienka z brzoskwiniowej satyny jet wspaniała :D (a buty jeszcze lepsze:)


Armani w środku swojej kolekcji, srebrzyste szarości, czernie i biele przełamał żółto-fioletowym combo, które naprawdę było mocnym akcentem na tle całego pokazu. Powrócił do supermodnych podniesionych ramion w rękawach, które sam wylansował w latach '80.


I do tego jeszcze ta cudowna sukienka o kroju tulipana...



Cechy niezmienne u Diora: geometryzujące linie, kontrastujący makijaż i wyrazista talia. Ale każda kolekcja ma w sobie coś niezwykłego. Tym razem- inspirowana kwiecistymi motywami w typie chińskiej porcelany. Galliano lansuje także krótkie przody spódnic, ale dłuższe, ciężko opadające tyły.

wtorek, 6 stycznia 2009

Makijaż na wiosnę/lato 2009

Cóż, według mnie specjalnych rewelacji, takich jak makijaż Diora na zimę '08/09 nie ma. Zdecydowanie dominuje prostota.


Naturalne beże i złociste barwy nakładane na powieki usta, a także zero przesady z różem.



A dla tych, którzy uwielbiają mocniejsze akcenty, projektanci proponują kocie oczy, bądź smooky eyes. (Te drugie, choć i tak będą wciąż cieszyć się dużą popularnością, to na wybiegach wypierane są raczej przez dziewiczą skromność.)






Louis Vuitton, Gucci i Zac Posen prezentują zupełnie inny- ostrzejszy typ makijażu: mocno podkreślone usta, lub (jak u Gucciego) -wielobarwne oczy.

Jednakże, podsumowując- zdecydowanie przeważa delikatny, prawie niewidoczny makijaż, bądź podkreślone kredką oczy. makijaż ostrzejszy (choć proponowany przez współczesnych mistrzów), został wyparty.

Acha, no i proszę zauważyć, że bladość jest już zupełnie passe! Chociaż radzę nie przesadzać z promieniowaniem UV ;]

niedziela, 4 stycznia 2009

To trzeba mieć w wiosennej szafie!

Kobieca, zwiewna, seksowna- Różowa sukienka mini. Dominowała zdecydowanie podczas tygodni mody. Za każdym razem zachwycała na nowo. Niektóre domy mody przedstawiły ją w sposób dziewczęcy, inne z pazurkiem. Za każdym razem każda kobieta wyglądać w niej będzie oszałamiająco, a projektanci wiedzą, że diabeł tkwi w szczegółach... Blumarine połączyło landrynkowy róż, z orzeźwiającą mięta, co zawsze wygląda efektownie. Lanvin z kolei swoją delikatną, trochę wrzosową sukienkę zestawił ze spokojnymi kremowymi butami i koralowym naszyjnikiem, co dało efekt wyrafinowanej, niepretensjonalnej kreacji. Marc Jacobs dla LV zpełnie zaintrygował mnie tą fryzurą, która w połączeniu z różem daje efektżywej porcelanowej lalki. Iceberg, choć stricte nie na różowo, bardziej na malinowo, zestawił ją z głębokim bordo- bardzo gustownie. Według Balmaina kobieta w różu powinna być drapieżna, nieujarzmiona. Jednak, jeżli nie lubimy wyzwań, pownniśmy spróbować wariantu Moschino- czarny pasek w talii i dopasowana, gustowna torba; voila- kobieta z klasą!






Mischa Barton projektuje opaski

...dla Stacey Lapidus. Prześliczne bandany z perłowymi koronkowymi, bądź kwiatowymi dekoracjami to akcesoria, które naprawdę należy mieć w swojej szafie. Aby dowiedzieć się więcej, wejdź na http://www.staceylapidus.com/






Białe jak śnieg wśród zieleni drzew

Podczas Fashion Weeks tej jesieni zauważono, że wielu projektantów na ten sezon proponuje fashionistkom kolor biały, tudzież kremowy. W tym sezonie dominować w modzie będą kolory pastelowe, a pośród nich, właśnie ten najczystszy będzie cieszył się nawiększym powodzeniem.

Calvin Klein


Chloe

Chanel łączy biel z czarnymi dodatkami (i na odwrót), co w połączeniu z nietuzinkową formą kreacji daje pełen artyzmu efekt.


Lanvin prezentuje biel w nieco "ubrudzonej" wersji, dodając do niej bordowe, kontrastujące dodatki.


Akris poprzez biel dodaje czystości i klasy futurystycznym formom.

sobota, 3 stycznia 2009

Nie płacz nad rozlanym mlekiem, ale nad...

...niedobranym i nieładnym obuwiem. Może, jeśli mnie nie znacie, dziwicie się, dlaczego zaczynam pisać akurat na ten temat... Otóż, studniówka zbliża się już wielkimi krokami, a ja nadal do swojej ślicznej sukienki nie mam butów :( Prawdziwy tragizm sytuacji polega na tym, że z moją długą stopą o ogromnym i rzadko dostępnym rozmiarze, aka 41 oraz przy moim słusznym wzroście (czyt. 180!!!!!) w dodatku z lubym u boku, którego wzrost jest niewiele większy od mojego, pięknych butów na pewno nie znajdę... A to dlaczego??
Otóż dlatego, moi Drodzy Czytelnicy, że gdziekolwiek bym nie szukała, a byłam naprawdę we wszystkich sklepach, jakie tylko przyszły mi na myśl (było ich sporo), zawsze następują takie oto zjawiska:

PRZYPADEK 1
a)
szukam butów pasujących do mojej sukienki, w miarę zgodnych z obowiązującymi trendami;
b) "O! Jakie piękne sandałki! Śliczny kolor, kształt.. i nawet obcas wydaje się być nie za wysoki!"
c) Rozwijam listę dostępnych rozmiarów... "Cholera, nie ma mojego numeru!"

PRZYPADEK 2
a)
Dostałam nauczkę, co zwie się zawiedzeniem, zatem wybieram opcję szybkiego wyszukiwania mojego rozmiaru w danej kategorii...
b) "No, wreszcie coś przyzwoitego, bez szpica (dłuuuuugi szpic i do tego jeszcze dłuuuuuuga stopa (!)), bez tandetnych ozdóbek, ale coś mi się w nich wydaje podejrzane..."
c) Patrzę na informację w kategorii "Obcas"... "12cm?!! Przecież karły (z całym szacunkiem dla niskich kobiet; po prostu musiałam użyć hiperbolizacji) nie noszą numeru 41!!!!!!!!!!!!!!!!!!"


I tak, po odwiedzeniu dziesiątek stron internetowych (bo niestety, przemierzyłam już hektary sklepów bez skutku) nachodzą mnie pytania... Dlaczego wysokie kobiety, z dłuższą (bo proporcjonalną do ich wzrostu) stopą nie mogą znaleźć na siebie butów??!! Dlaczego nasze chore społeczeństwo zapomina o tym, że dziś istnieją setki kobiet tak daremnie i naiwnie szukających pięknego, szlachetnego obuwia dla siebie, jak ja??!!

Jednak zniosę to, kupię sobie kolejną parę balerinek/ płaskich czółenek, ozdobię je złotym lakierem do paznokci i może wyjdę w miarę przyzwoicie :) Mimo to, z uporem maniaka będę jeszcze szukać i liczę na to, że może jednak los się do mnie uśmiechnie ;)