Na szczęście Lacoste w tym sezonie skupiło swoją uwagę na wielbicielach stoków górskich. Ich tegoroczne zasady to: żywe, stonowane kolory (ożywienie szarości dzięki różowym, błękitnym i fioletowym motywom naprawdę cieszy oczy), gruby pleciony dłuuuugi szal, nauszniki (jeszcze nie umarły ;) oraz ogromne, ciepłe rękawiczki z jednym palcem w radosnych kolorach. Poza tym spokojnie możemy zakładać grube wełniane skarpety, a do nich sweter z góralskim wzorkiem, bądź sweter zakrywający co najmniej połowę pupy (ale radzę nie przesadzać jego długością:).
Poza tym, znalazłam ciekawe artykuły na stronach Burtona, Billabong i Femi Pleasure.
Tak stylowy i niestety również.. zametkowany... Ale przecież na logo na piersi wystarczy przyczepić broszkę... :) (by FP of course ;])
Urocza czapeczka z góralskim motywem z Billabong
W takiej kurtce można odciągnąć uwagę nawet od wypożyczonej deski, starych butów i zbyt zaprószonych śniegiem na tylnej części ciała spodni! :D Burton ma gust...
Trzymajcie się stylowo i ciepło na stoku! :*